31.12.2020

Nadzieja to największy prezent ze wszystkich - Życzenia nie tylko na świąteczny czas...

Choć minęły już świąteczne dni to pozostał ten wciąż świąteczny czas. 

Tak, czas. Nie wiem jak dla Was ale dla mnie, Święta zaczynają się 1 Grudnia roku poprzedzającego a kończą 31 Stycznia w roku następnym. 

Wcześniej czy dotychczas, uważane było to za nonsens (przez wzgląd chociaż by taki, że liczą się tylko i wyłącznie te 3 dni
a nie - 61 lub 62 dni (w zależności od tego czy rok jest przystępny czy przestępny) ale z biegiem lat, czasy się zmieniły.
Na przełomie ostatnich kilku lat, jak nie dłużej, przyzwyczailiśmy się do sytuacji że mówienie o tym że już są Święta to norma,
choć zawsze za każdym razem, było do nich co najmniej kilka miesięcy. Któregoś razu, gdzieś usłyszałem bądź przeczytałem, że skoro, 'Święta obchodzimy - tylko przez nie dłużej niż 3 dni w roku, to - czemu nie mielibyśmy obchodzić ich dłużej?', 'Co stoi ku temu na przeszkodzie aby - było inaczej?' 'Dlaczego liczą się - tylko te 3 dni a reszta dni - nie jest równie istotna?' 'Przecież to jest - najważniejszy - czas w roku?' I postanowiłem - w przeciwieństwie do - wielu innych ludzi, że ja, swój bożonarodzeniowy czas, będę spędzał właśnie tak długo. I tak prawie każdy twierdzi, że Święta "kończą się" po święcie Trzech Króli, więc równie dobrze, mogą się kończyć wraz z końcem Stycznia. Dla Nas Wszystkich, czas bożonarodzeniowy jest czasem szczególnym, wyjątkowym, ważnym a cieszymy się nim tak krótko.
Przecież możemy robić to dłużej, bo w końcu... jest to czas, który poświęcamy nie tylko na podsumowania rzeczy i wydarzeń z całego roku ale i na relacje jakie mamy ze światem oraz innymi ludźmi dookoła (w tym z naszymi najbliższymi).
Odnoszę dziwne wrażenie, że Święta traktujemy, jak trzydniowe urodziny Jezusa Chrystusa w kulturze chrześcijańskiej a później wracamy do normalnego stanu rzeczy. Czekamy 362 dni, po to tylko żeby później robić tak samo, bez większej radości, satysfakcji, frajdy którą niesie tzw. "magia" tego okresu. To tak jakbyśmy dostali zabawkę, lalkę, którą cieszymy się oraz bawimy bardzo krótko a później albo ląduje ona w kącie albo nie wolno nam się nią pocieszyć przez dłuższą chwilę, po prostu nie wolno i już. 

Nie rozumiem tego kompletnie pomimo że sam nie raz nie dwa w swoim życiu, obchodziłem Boże Narodzenie od do i reszta mnie nie obchodziła, nie interesowała. 

Czy Wy także, nie odnosicie wrażenia, że wdarła się jakaś taka dziwna jednorodność, jednostajność w tym wszystkim?
Poświąteczne zobojętnienie trwa w najlepsze każdego roku i po Wigilii, Pierwszym oraz Drugim Dniu Świąt, mamy tylko później kilka nielicznych wyjątków, przy których - wolno nam, "możemy" - jakoś bardziej kolorowo, urozmaicić sobie te godziny które podarował nam czas. 

Nie ma drugiego takiego samego czasu spędzonego w Święta na Ziemi jak ten, tak jak nie ma drugiej planety Ziemi na której możemy spędzać Święta.

Bądźmy w tym czasie razem, obok siebie. Spędzajmy zatem, zarówno, same Święta jak i cały okres przed nim jak i po, różnorodniej. Ciekawiej. Inaczej. Dłużej. Sami sobie na to pozwólmy. Nie czekajmy na pozwolenie "z góry" a tym bardziej od innych.
Nikt inny jak my sami, nie pozwoli na dłuższe bądź krótsze, spędzenie Świąt. W końcu jesteśmy wolnymi ludźmi i sami możemy wybierać, ile mają trwać Święta. Zachowujmy przy tym, granice zdrowego rozsądku ale bądźmy jednocześnie, przekraczajmy za każdym razem, poza granicami schematów, wyznaczników które nas powściągają, ograniczają do niezbędnego minimum.
A jeśli nie możemy sami wybierać, poprośmy o pomoc, wsparcie. Na pewno znajdzie się choć jeden, jedna osoba, która nas w tym wszystkim, zrozumie. Znajdzie się choć jeden, jedna osoba, która pokaże innym, że każdy ma prawo, spędzać święta po swojemu i należy uszanować jego decyzje, niezależnie od tego jakie czynniki grają tu rolę. 

W Święta, liczy się człowiek a po tym czasie, liczy się to jak go traktujemy. 

Jeśli ważnych jest kilka tych świątecznych chwil, tych na które czekamy - to nie mniej - ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy do kolejnych, do następnych tych świątecznych chwil, tych na które czekamy. Pamiętajmy o tym, czasu jest tak wiele.
((Ot, taka moja parafraza piosenki Marka Grechuty, "Dni Których Nie Znamy" (1971)) 


Hej, a pamiętacie, jakie to - piękne i mądre życzenia - składałem w 2014 roku?
Pamiętacie jak w komentarzach, zostało napisane aby życzono mi tego samego co ja życzę Wam (bo to naprawdę kawał dobrych życzeń jest) a będę w pewien sposób "niezniszczalny"? A pamiętacie, jak w u co poniektórych, moje życzenia wywarły takie wrażenia że aż im "mowę odjęło" (dop. własny czego zapewne efektem było odezwanie się zwierząt ten jedyny raz w wigilijny dzień w roku? ;D) i pisanie prostego 'nawzajem' to głupota oraz żebym nie obrażał się na brak życzeń od reszty z Was, gdyż ująłem w tym poście wszystko, co najważniejsze? Czy pamiętacie w końcu, jak sam stwierdziłem że te życzenia, że jest w nich Moc (nie tylko ta gwiezdnowojenna lecz po prostu "siła") oraz że milczę złotym zaklęciem, co by nie zapeszyć mojej - jakże - niestabilnej przyszłości?
Wiecie że prawie nic z nich już nie zostało (a na pewno nie z tego, żebym się zastosował do nich)? Szkoda, bo mimo tego że bardzo wiele rzeczy w nich zawartych, jest dziś, obecnie, równie aktualne oraz na czasie co wtedy (a także to, że mnóstwo z nich, przyda się na kolejne lata), tak wstyd mi oraz mam żal do siebie samego, że po prostu nie wyszło. Po prostu zwyczajnie tak mam, że wolę życzyć innym to, czego sobie nie miałbym odwagi prawie nigdy czy że ktoś inny, miałby dla mnie składać aż takie życzenia że sam bym miał zagwozdkę, co tu napisać aby to przebić.

Dlatego w tym roku, postanowiłem że nie przebiję tych życzeń. Mogę jedynie tylko Życzyć tego samego ale z paroma dodatkami czy w nieco dłuższej formie.

Życzę abyśmy, My Wszyscy, kierowali się w życiu mądrością, miłością, szacunkiem. Kierowali się w końcu - nadzieją.
Miłość to szacunek. Szacunek to miłość.
Jedno bez drugiego nie istnieje. Jedno z drugim żyje w symbiozie. Oba są na równi a jedno nie wyklucza drugiego. Szanujmy się. 

Szanujmy się w czasach, kiedy szacunek traci na wartości każdego dnia, każdej godziny, minuty oraz sekundy.
Szanujmy się kiedy szacunku brak na każdym kroku i w każdym możliwym miejscu, kiedy jest on zakazywany a w modzie jest aby zachowywać się wbrew temu, na złość, na jego szkodę.
Szanujmy ludzi oraz otoczenie w koło nich.
Szanujmy ludzką pracę, pracę Matki Natury w całym jej wymiarze a nie tylko na poszczególnych jej etapach.
Szanujmy w końcu samą faunę, florę. Matka jest tylko jedna. Matka Natura również. Nie ma drugiej takiej samej natury tak jak nie ma drugiej takiej samej Ziemi, Planety B we wszechświecie. Natura jest różnorodna, mieniąc się wszelkimi barwami, odcieniami, nie ma miar, ram czy kanonów, akceptując wszystko co stworzy sama bądź przyjmie. Natura kocha i szanuje bezinteresownie,
nie oczekując w zamian tego samego. Żyjemy w jednym wielkim kręgu życia. Szanujmy go zatem.
Szanujmy to, jaki każdy już jest oraz jaki jeszcze, nie do końca wie, jaki może być czy też chce być. Jeśli chcemy być sobie przyjaciółmi, "braćmi", czy po prostu zwyczajnie żyć razem obok siebie to nie ma znaczenia.
Szanujmy się. Kochajmy się. Okazujmy to wszystkim tym, którzy na to naprawdę zasługują, na to naprawdę zapracują.
Nie róbmy sobie na złość, nie bądźmy sobie wilkiem. I tak wystarczająco jesteśmy zdziczeni oraz zezwierzęceni. Po co więc jeszcze bardziej komplikować, utrudniać życie sobie oraz innym. Żadne zwierzęta nie robią ludziom na złość, one tylko odwdzięczają się tym samym jak je traktujemy.
"Żyjmy i dajmy żyć innym." Szanujmy i dajmy szanować innym. Kochajmy i dajmy kochać innym.
Traktujmy się tak samo, nie inaczej. Traktujmy się nawet lepiej żeby coś z tego było na następne pokolenia, na kolejne generacje.
Doceńmy siebie oraz to co mamy, to co nam dane.
Kochamy jeść a nie kochamy jedzenia, marnujemy, psujemy je. Kochamy widoki a nie kochamy natury, zaśmiecamy, niszczymy ją wręcz. Kochamy kogoś a nie kochamy innych, nie szanując ich jako osobę, ich poglądów czy opinii.
Nie wyśmiewajmy, nie wyszydzajmy, nie nienawidźmy się.
Poglądy i opinie może mieć każdy ale pewne rzeczy, możemy zachować wyłącznie dla siebie, nie musimy się koniecznie nimi dzielić z resztą świata. To też (w pewnym stopniu) szacunek. Nie bądźmy zatem zakłamani, bądźmy etyczni, przyzwoici.
Oceniajmy innych lecz wpierw oceńmy samych siebie. Każdy fan czegoś czy też zwyczajny człowiek od czegoś zaczynał, był na początku.
Nie bądźmy niemili dla innych. Nie bądźmy tacy w stosunku do osób które znamy, kochamy ale zwłaszcza przede wszystkim wobec ludzi nowych, nieznanych, innych od Nas. To nie ładnie.
Zastanówmy się, zanim w końcu coś wypowiemy, coś napiszemy do czy na kogoś, ważmy więc słowa.
Zastanówmy się również nad swoim oraz innych zachowaniem, czy aby czasami, nie wystawiamy się na poniżenie bądź ośmieszenie.
Zanim podejmiemy jakieś decyzje, działanie - pomyślmy. Myślenie ma przyszłość, jak mawiała moja ś.p. babcia.
Myślmy, myślmy nie tylko o sobie ale i o wszystkim. Zawsze i wszędzie. Nie każdy jest intelektualistą bądź studiował filozofię ale w dobie braku wszelkiego pomyślunku, jego umiejętność to przydatne narzędzie. Myślenie nie boli wbrew temu co się mówi, naprawdę.
Bądźmy rozważni nigdy pochopni. "Nie chwalmy dnia przed jego zachodem, końcem".
Bądźmy pokorni wobec własnych błędów a nie czyichś.
Nie uważajmy się za lepszych, przebieglejszych. "Zawsze znajdzie się większa ryba" (od Nas samych) jak raczył mawiać Mistrz Jedi, Qui-Gon Jinn. Zawsze i wszędzie, za każdym razem. Nie uważajmy się więc za szczególnie wyjątkowych bo tak nie jest.
Nawet gwiazdy nie są wyjątkowym zjawiskiem. Świecą tak samo.
Każdy człowiek jest równy. Każdy ma prawo nim być. Każdy ma prawo żyć za wyjątkiem tych, którzy uczynili prawdziwe zło.
Nie równajmy się do ideałów bądź wartości "obok których nawet nigdy nie staliśmy" a co dopiero mielibyśmy je sobą samym reprezentować. Równajmy się do siebie samych a wtedy się przekonamy, kto może być lepszy.
Bądźmy sprytni, odważni, zwłaszcza wtedy kiedy brak tych cech Nam samym oraz innym z osobna.
Działajmy, nie bądźmy bezczynni, bierni, obojętni, nie przyzwalajmy na krzywdę naturze ludzkiej i zwierzęcej, na brak logiki w działaniu i na brak myślenia.
Bądźmy superbohaterscy ale wspierajmy się bo nawet najznakomitsi, najszlachetniejsi superbohaterzy nie tylko miewają "gorsze dni" co w pojedynkę nie dadzą rady.
Walczmy ze złem, mierzmy się z własnymi problemami a także z innymi problemami.
Sprzeciwiajmy się, buntujmy mając literę prawa na ustach nie zapominając przy tym o prawach człowieka. Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi.
Bądźmy tacy, ludzcy zatem.
Unikajmy chytrości, stracimy na tym tylko po dwukroć a może i znacznie więcej.
Pomagajmy, nie tylko z dobroci serca ale na co dzień a jeśli sami nie możemy sobie dać z czymś rady, poradźmy się, sięgnijmy po pomoc. To nie wstyd, poprosić o pomoc, prosić kiedy nie dajemy rady. Ratujmy to, co dla Nas i dla naszych bliskich, ważne,
istotne lecz również to co będzie ważne dla przyszłych, dla reszty.
Nie bądźmy egoistyczni i walczmy o to, o lepsze miejsce dla ciebie, dla mnie, dla naszych dzieci i ich dzieci. Bijmy się o życie,
jeśli wystarczająco się o nie troszczymy to zróbmy dla niego (wystarczająco) trochę miejsca, dla uczynienia go lepszym dla Wszystkich z Nas.
Bądźmy mili, uprzejmi dla siebie (Szacunek). "Korona nam z głowy nie spadnie" gdy tacy będziemy, "ujma na honorze" się nie stanie kiedy spytamy, poradzimy się.
Nie bawmy się w ekspertów, znawców wszystkiego (przez duże C i F) a tak naprawdę od niczego. Niekiedy, bardzo się mylimy,
nie mamy racji, słuchajmy więc mądrzejszych, lepiej doświadczonych.
Ustępujmy głupcom, zyskamy dzięki temu mądrość a jeśli nie wiedzę to chociaż poszanowanie, dobrą opinię pośród innych.
Rozmawiajmy ze sobą.
Rozmowa to dialog.  Rozmawiajmy na poziomie, nie krzyczmy do siebie, nie róbmy kłótni.
Krytykujmy się lecz z konstrukcją. Panujmy nad rozmową, nie ponośmy się emocjom a jeśli już nie możemy ich opanować,
to wyładujmy je nie na kimś a gdzieś obok nich.
Nie bądźmy wobec siebie agresywni, nie brutalizujmy rzeczywistości.
Bądźmy odpowiedzialni za samych siebie a jedynie czujmy się odpowiedzialni za innych. Na świecie i tak rozpanoszyła się nazbyt wielka idiokracja w której wielu ludzi, niestety, podejmuje bardzo brzemienne w skutkach co wręcz katastrofalne decyzje na szkodę nie tylko ich samych co innych a także otoczenia.
Dystansujmy się od wszystkiego ale rozważnie i z rozsądkiem. Nie obracajmy poważnych sytuacji w żart a żartu w powagę.
Jeśli coś Was śmieszy, pośmiejmy się z Was samych, zobaczymy czy wtedy będzie do śmiechu czy do łez.
Nie mieszajmy fikcji z prawdą.
Nie domniemajmy czegoś co nie ma mieć prawa najmniejszego bytu. Obalajmy każdą teorię, nawet tę słuszną bo to tylko teoria. Liczy się praktyka a z tego co życie pokazuje, ludzie albo średnio za nią przepadają albo wcale.
Nie bądźmy przekorni za wszelką cenę a już tym bardziej zawistni, zazdrośni.
Znajdujmy wspólne mianowniki w życiu, łączmy się a nie dzielmy nawet jeśli "dzielimy włos na czworo". Bądźmy dziecinni ale nigdy jak dzieci (i to w dodatku takie we mgle patrząc na obecne czasy). Zapożyczajmy tylko te rzeczy od dzieci, które sprawiają nam radość, wrażliwość, czułość, zrozumienie, empatię czy choćby wyrozumiałość.
Nie posiadajmy markotnego usposobienia. Bądźmy przyjaźniej nastawieni do życia, wyczekujmy z większą nadzieją lepszych czasów jeśli obecne uważamy za nieudane bądź z jakiegoś powodu gorsze od innych w historii.
Słuchajmy a nie słyszmy (co ktoś ma do powiedzenia) a to różnica. Wielka.
Bądźmy zgodni ze sobą bo "wojna nikogo wielkim nie czyni." jak rzekł mawiać Wielki Mistrz Jedi, Yoda.
Szanujmy się w rozmowie, nie unikajmy tematów których i tak uniknąć się nie da, które i tak, prędzej czy później, się pojawią.
Nie politykujmy jeśli nie musimy czy jeśli nie potrafimy. Na co komu mieć w czymś interes, skoro nie będzie miał do niego klientów?
Życzę jak najmniej polityki w życiu.
Za to Życzę jak najwięcej kontaktów międzyludzkich, nie tylko miłosnych ale również komunikacyjnych.
Kontaktujmy się ze sobą nawzajem jak najczęściej (Szacunek).
Utrzymujmy kolegów, znajomych, przyjaciół i nie zaniedbujmy ich w naszych relacjach (Szacunek). Gdy "Mam(y) Wiadomość!" - odzywaj(my) się!. Odpisujmy do siebie bo nie wiem czy wiecie ale fajnie jest do kogoś napisać i otrzymać odpowiedź niż napisać i nie otrzymać. "Poczujcie miętę" do kogoś w potrzebie rozmowy, miejcie po prostu czas na rozmowę. (Szacunek).
Miejcie nadal marzenia, sny, plany. Bądźcie przy swoich pasjach, zamiłowaniach czy co tam lubicie robić albo czym się interesujecie w życiu. Nie porzucajcie ich, zwłaszcza jeśli wpłynęły i nadal wpływają na wasze życie czy też na życie innych ludzi dookoła.
Niech Moc w nich będzie silna.. zawsze.
Bądźcie emocjonalni. Emocje mogą się one nawet z Was wylewać od czasu czasu, nic nie szkodzi. Nie ukrywajmy ich pod żadną postacią czy też maską, strojem, pod niczym. Nie wstydźmy się mazgaić, przejmować, zamartwiać bo w tym także może być siła, nigdy słabość. Skoro w miłości jest siła a w szacunku godność, to w emocjach niech będzie moc.
Emocje - są potrzebne. To one nas określają, to dla nich żyjemy i jesteśmy gotowi do poświęceń, to przez nie cierpimy i się radujemy, to dla nich jesteśmy gotowi "poruszyć niebo i ziemię", "zamrozić piekło", "ukraść księżyc" albo "chcieć wymordować choćby i całą Galaktykę", to w nie wierzymy i dla nich kochamy.
Nie ukrywajmy się z szacunkiem czy miłością bo to również ważne, przydatne rzeczy w naszym życiu.
Dzielmy się emocjami, miłością oraz szacunkiem i nie zapominajmy jak ważną rolę pełnią one w naszym "pokręconym", "nienormalnym" życiu. Miłość czy godność można stracić ale obie te rzeczy - łączy jedno - są stałe.
Odrzućmy strach i wstyd, lecz przede wszystkim strach i obawy, kiedy chcemy kochać, szanować, emocjonować się wtedy gdy dla innych ludzi, jest to "niezrozumiałe" i "nieakceptowalne" a dla Nas jest to oczywiste, dość powszednie.
"(...) Wolność - kocham i rozumiem, Wolności - oddać nie umiem." tak śpiewają Chłopcy z Placu Broni a My, wraz z nimi, powinniśmy śpiewać że; "Miłość - szanuję i rozumiem, Miłości - oddać nie umiem.".
Miłość wymaga szacunku a szacunek miłości i niech ludzie to dostrzegą, że to daje obopólne korzyści. 
"(...) Why - can’t they understand, the way - we feel, They just - don’t trust, what they - can’t explain,
I know - we’re different, but-  deep inside us, We’re - not that different at all. " - to słowa piosenki Phila Collinsa,
"You’ll Be In My Heart z 1999 r. a dziś nadtto aktualne. Życzę abyśmy mieli innych ludzi, mieli cały świat w swoich sercach,
teraz i na zawsze.
A wobec nieznanego, zróbmy skok bo może się okazać, że to niekiedy jedyna droga naprzód. Przyszłość i tak Nas nie ominie,
więc dajmy jej szansę. "There's no better present, than a future.." jak rzekł mawiać ŚMIERĆ z "Wiedźmikołaja", ś.p. Sir Terry'ego Pratchetta. 

Życzę Wam również, braku samotności (zwłaszcza na starcze lata), zawsze wyczerpanego limitu pechu/ów oraz więcej niż ciut tego cholernego szczęścia bo to zawsze na propsie (na czasie) jest.
Życzę zmian.
Życzę zmian w Was samych oraz w ludziach z Waszego otoczenia, na lepsze nigdy na gorsze. I choć jak wiadomo, "błądzić jest rzeczą ludzką" to nie zawsze czy od razu, zmiany zachodzą diametralnie czy tak jak byśmy tego chcieli, pragnęli.
Zmieniajcie swój charakter, swoje postępowanie, które - jeśli jest fajowe, niechaj takie pozostanie i niech każdy postara się Was polubić oraz mieć za dobrego kompana czy kumpla w różnych sytuacjach, miejscach czy okazjach.
Miejcie dużo zdrowia, zarówno psychicznego jak i fizycznego. Dbajcie o zdrowie Swoje, Swoich bliskich i być może także innych ludzi, jeśli nadarzy się taka szansa, okazja. Szanujmy je, bo jak raczy mawiać moja mama, gdy jest zdrowie - to jest wszystko, gdy go nie ma - to nie ma nic. Szanujmy swoje ciało nie dla innych ale dla Nas samych oraz dla Swoich bliskich, kochając je przy tym jakie jest lub jakie może być i to tylko dzięki Nam samym. Jeszcze raz zatem, "końskiego zdrowia" Życzę na cały kolejny rok i na "żółwie lata" (dłużej). Miejcie nadzieję, że go wystarczy na tak długo. 


Spójrzcie na wszystko to co napisałem powyżej i powiedzcie Sobie oraz innym,
'Ile tak naprawdę z tego wiecie, pamiętacie a ile trzeba o tym razy przypominać, kiedy inni mogli zapomnieć czy też kompletnie przestali o tym pamiętać?
I dlatego ja tu jestem, bo jestem osobą która nie tylko lubi się przypominać innym o różnych rzeczach, jak i o tym że po prostu zwyczajnie - jestem. Jestem obok Was, jestem Waszym kolegą albo chociaż znajomym z konwentów bądź też z życia, którego ścieżki zawiodły aby się spotkać czy chociaż poznać. Chciałbym Wam zatem Życzyć, nie odwracajcie się i nadal jakoś pozostańcie moimi znajomymi albo kolegami chociaż. 

Fantastycznego życia a nawet coś więcej niż fantastycznego, gdyż czas świąteczny, czas bożonarodzeniowy - jest właśnie takim momentem, takimi chwilami, takim czasem - dla których - warto - pisać takie słowa. 


| Piosenka/Song: As Long As There's Christmas | Album: Beauty and the Beast: The Enchanted Christmas - New and Traditional Christmas Favorites
| Data wydania/Released: 1997 | Wykonanie/Performed by: Peabo Bryson & Roberta Flack | Tekst/Official Lyrics, Tekst (Wersja filmowa)/Official Lyrics (Film Version), Udźwiękowienie/Official Audio |
 


7.03.2020

"Grosza daj Człowiekowi, sakiewką potrząśnij, sakiewką potrząśnij, ło, o, o!. ".... - Czyli podsumowanie 28 Finału WOŚP roku 2020 moim skromnym zdaniem

8 Marca (tzn. jutro), podsumowanie zrobi Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy a dziś (tzn. 7 Marca), podsumowanie zrobi Moja Prywatna Orkiestra Świątecznej Pomocy. 

W tym roku, na cele finałowe, zebranych środków zostało łącznie: 

<PUFF! PUFF!! PUFF!!! Wszyndzie słychoć odgłosy roztwierających się ekologicznych puszek z papierowym confetti> <łiii!!!> 


264 ZŁ i 50 GR polskich 
w tym 130 ZŁ i 50 GR ze sprzedaży i 134 ZŁ z "zakupów". 

^ Byłoby ciut więcej z tych drugich ale zagapiłem się na jednej aukcji aby rzucić ofertę w ostatni dzień orkiestrowania internetowego, kiedy poprawiałem fryz pod jeden z moich cosplayów na tegoroczny Pyrkon, więc jak to się mówi: a to peszek. xd xd xd

 | (Pierwsza z lewej: Piosenka-"hymn" WOŚP, skomponowany przez zespoły Voo Voo i Jafia Namuel, wokal: Mamadou Diouf, Dawid Portasz | Następne dwa: Zespół Ha-Dwa-O i utwór „Serce sercu”, który stał się kolejną piosenką-"hymnem" Orkiestry. W jego nagraniu gościnnie udział wzięli: Małgorzata Ostrowska, Ich Troje, Magda Femme, Artur Gadowski, Jarek Janiszewski (Czarno-Czarni), Karmacoma, 

Grażyna Łobaszewska i Tomasz Lipnicki oraz chór dziecięcy „Don Don”. |


Już teraz na pewno wiem, że rzeczy których nie sprzedam czy nie oddam za darmo, normalnie po portalach aukcyjnych oraz ogłoszeniowych, NA PEWNO wyzbędę się ich na rzecz Orkiestry, na pewno je przekonwertuję na orkiestrowy format. Dlaczego tak twierdzę? 

Dotychczas, wiele rzeczy zwyczajnych, pospolitych, geekowych czy kolekcjonerskich próbowałem wieloma sposobami, pozbyć się i coś z nich mieć, choćby godziwy zarobek (tak żeby chociaż bilans równał się zeru, jak to śpiewał ś.p. Jan Kaczmarek) - ALE - doszedłem do pewnego wniosku, że. Że obecnie świat jest taki, że są tacy ludzie, że nawet przy tych moich cenach, "kombinują jak koń pod górę" i "się zastanawiają jak bóg wie nad czym", jakby tu "wycisnąć cytrynę" (i to wraz ze skórką), byleby tylko jak najtaniej się nachapać dla siebie, nabyć i żeby ten "frajer" co sprzedaje, miał jak najmniej no bo skoro tak niska cena to czemu nie miałaby być niższa, prawda? No i darmowa albo tania, szybka (i najlepiej teleportem jakimś) wysyłka to "bez dwóch zdań" musi być, no bo ja kupuję, ja wymagam. A kiedy oddaję za darmo to w ogóle ludzie jakby mogli to by regularny wrestling uprawiali, byleby pierwszym być, "walą drzwiami i oknami" z chęcią "nabycia" bo za darmo to każdy weźmie, więc dlaczego by nie korzystać póki jest, prawda? 

Przepraszam że tak nieco niecharytatywnie zabrzmiała ta moja krótka rozprawka o pchlim targu w sieci 

(i jeszcze większym pchlim targowaniu się podczas finalizacji transakcji) - LECZ - nawet w porównaniu do zeszłego roku, WIEM NA PEWNO że jak czegoś zwyczajną, pospolitą ścieżką nie sprzedam, to czeka tą rzecz, ten przedmiot, los jedynie charytatywny. Przy czym chcę wyraźnie ale to wyraźnie, zaznaczyć, że, nie mam nigdy zamiaru oddawać czegoś mocno wartościowego (ze względu na stan bądź ile pieniędzy ja za to kiedyś dałem czy w to zainwestowałem) za darmo "pierwszemu głupiemu" na pierwszym lepszym portalu ogłoszeniowym. 
O nie, co to to to nie. 
PRĘDZEJ znajdę jakąś firmę, fundację, stowarzyszenie, osobę prywatną, zwał jak zwał, oddam na licytację i wtedy, dopiero wtedy będę miał pełną świadomość że o, WARTO było się tego pozbyć. 
Tak. 
I mówi to człowiek, który też nie raz nie dwa, upolował coś okazyjnie czy nadal poluje ale ja, w przeciwieństwie do innej pewnej części społeczeństwa w moim kraju czy na świecie, ROZRÓŻNIAM granicę, gdzie kończy się taka "okazja", a zaczyna robienie z człowieka kogoś gorszego od osła. Gdyż nawet na rzecz Finałów orkiestrowych, są, tak, są ludzie, którzy.. czasami no, liczą na to że jakiś przedmiot nie pójdzie za zbyt dużą kwotę. Samemu byłem w tym roku świadkiem, że na kilku moich licytacjach (w tym jednej, gdzie się "sprzedał" przedmiot), ludzie kliknęli "magiczny przycisk" obserwowania i... czekali. Czekali, czekali, czekali aż cena była niższa i niższa i właśnie nie wiem, nie wiem po co? Jakby ich by nie było stać to jeszcze bym zrozumiał ale żeby skąpić to już jest poniżej wszelkiej normy. A "najlepsze" w tym wszystkim jest to, że niekiedy są takie przypadki że ktoś obserwuje moje ogłoszenie na normalnych portalach sprzedażowych a później gdy tylko jest czas charytatywności, to hops(!) i już się zjawia do paczania na to samo ogłoszenia ale już na zupełnie inne cele.
Nie pojmuję takich ludzi. 
Dlatego boję się, coraz częściej się boję dawać dość niskie ceny za np. geekowo-nerdowe rzeczy na Finałach WOŚP każdego roku, ponieważ no właśnie... ponieważ nie chciałbym kiedyś doprowadzić do sytuacji, że to ja muszę się przymuszać do tego by spuszczać z ceny i być bezsilnym wobec jarzma licytującego, bo co, bo 
"jaśnie Pana" nie stać by oddać grosza Wiedźminowi (i to takiego z trochę grubszego kruszca/kruszcu), tak by móc naprawdę być usatysfakcjonowanym z tym że ło, końcowa cena przedmiotu na licytacji, osiągnęła, oczekiwany efekt, plan jaki sobie obrał ktoś (w tym przypadku ja ale równie dobrze może to być każden inny tworzący licytacje), kto postanowił coś być może naprawdę fajnego, "oddać w dobre ręce" i no, powiedzmy sobie Wszyscy szczerze, nie być na tym jakoś stratnym. Stratnym nie w sensie prawdziwego, żywego zarobku ale w sensie raczej takim jak już wcześniej wspomniałem, pewnego rodzaju wewnętrznej satysfakcji duszy, gdzie nikt nikogo perfidnie nie wykorzystał, bo AKURAT się nadarzyła okazja, no to ciach(!) frajera jednego, łosia drugiego i oślicę trzecią, bo coś wystawiono gdzieś na sprzedaż to czemu by nie zaatakować i nie wzbogacić się o taką czy inną rzecz, by być lepszym, gdzieś tam silniejszym i górować na tą drugą stroną, nad tą całą resztą innych ludzi. 

 | Wideo nr 1: Utwór: "Grosza Daj Wiedźminowi" (oryg. "Toss A Coin To Your Witcher") do serialu "Wiedźmin" (oryg. "The Witcher"), 

wydanego przez platformę Netflix, w wykonaniu aktora (min. teatralnego, telewizyjno-filmowego, musicalowego a także muzyka czy pisarza/scenarzystę) Joey'ego Batey'a, odtwórcę roli Jaskra. Skomponowany i wyprodukowany przez Sony'ę Belousovą & Gionę Ostinelli, słowa/tekst: Jenny Klein. | Wideo nr 2: Ten sam utwór wieńczący drugi epizod 1 sezonu serialu, tyle że tym razem w wykonaniu aktora teatralnego, musicalowego i dubbingowego, Marcina Franca | Wideo nr 3: "Wiedźmińskie Karaoke czyli Grosza Daj Owsiakowi" by Kondi z ekipy radiowych audycji internetowych (oryg. podcasts) O Japonii.pl oraz blogu przygodowego Byłem tu. Tony Halik.pl |
Wideo nr 4: "Grosza rzućże WOŚPowi!" - fanowski "hymn" zainspirowany popularną piosenką z netflixowego "Wiedźmina", w wykonaniu ekipy Ja, Rock.pl i *relacjonisty-strumykowca, NieDaRadka |


Mam nadzieję, mam nadzieję że świat aż taki nie jest (mimo że teraz jest ta "moda" na życie kosztem innych, jak to pokazują często gęsto na kanale telewizyjnym stacji TTV, której to miałem przyjemność "podpierdzielić" dwie pyszne (aaa tam pyszne, zwyczajne w smaku xD) krówki z ich stanowiska podczas wrocławskiego Finału WOŚP w tym roku, dając coś do puchy a która to stacja, nomen omen, jednak też wspiera Orkiestrę xPPP) i liczę, liczę że w kolejnych Finałach, przy kolejnych orkiestrowaniach, uzbieram zamierzone, zaplanowane sumy i że każden jeden przedmiot, naprawdę będzie wart całego tego zachodu. 
**#TUZZ (Temat uważam za zakończony = moja własna wersja #EOT czyli end of topic)


A skoro przebrnęliście przez cały mój powyższy tekst, oto spis wszystkich aukcji, które, obserwowałem, paczałem ale nie licytowałem, ponieważ mnie w pewien sposób zaciekawiły i były, no, baaardzo pomysłowe więc warto zatem, zachować je w pamięci na dłużej, póki jeszcze internety istnieją, hue hue. ;D 

|| Nazwy aukcji ułożone alfabetycznie ||:

  1. Autograf niemieckiej biathlonistki, Magdaleny "Leny" Neuner (oficjalna strona internetowa). Posiada ona również tytuł mistrzyni ZIO Vancouver 2010 w biegach pościgowym i masowym, ma też wygrane Pucharu Świata, Mistrzostw Świata oraz Europy (staty). Serce mi zabiło baaardzo MOCNO, kiedy ujrzałem że można wylicytować JEJ autograf, tak WŁAŚNIE Jej. ^__^" <bardzo głośno wzdycha> <AHHH!!!> Pamiętam, że większość Jej występów śledziłem i byłem w niej fanowsko zakochany ale nigdy, nigdy nie odważyłem się aby pojechać na jakieś zawody poza Polskę lub chociaż napisać do Niej, kartkę zdjęciową, tak jako fan by prosić nie tylko o sam autograf ale o "coś więcej". EHHH... wspaniałe czasy młodości! ;P  
  2. Coca-Cola Okinawa Limited Edition od blogu BTTH (blog przygodowy, Byłem tu. Tony Halik.pl). Limitowana Specjalna Edycja, ameliniowej (inaczej aluminiowej) butelki z wizerunkiem wieloryba oraz bramy Shureimon w zamku Shuri w Naha, w prefekturze Okinawa w Japonii.
  3. Czapka udziergana ze swetra z wełny merino od Sewing Bloggers Poland
  4. Czapka typu "guzik z pętelką", udziergana od od Pani Kropki
  5. Czapka Pani Irenki, byłej Dyżurnej Ruchu Stacji Kostrzyn nad Odrą
  6. Czapka Kury z blogu "Kura w Czapce" 
  7. Czapka-ocieplacz na słoik, o ośmiocentymetrowej średnicy
  8. Czapka typu Odlo od portalu nabiegówkach.pl. Projekt czapki nawiązuje do nakryć głowy, w jakich przez lata biegały legendy biegów narciarskich
  9. Czapka-unikat-pamiątka z V (5) Finału WOŚP z 1997 roku, która nigdy nie została założona
  10. Dzwonek z autorskiego programu Andrew Morozowskiego, "Tak Jest!", gdy człowiek pyta; 'A jak jest (naprawdę)?' i nie otrzymuje odpowiedzi. W tym programie, Andrew stara się, rozwiązać ten problem, co nie jest łatwym zadaniem i dlatego, postanawia dyscyplinować polityków, właśnie przy pomocy tego oto dzwonka. 
  11. Figurka-pogłowie, Geralta z Rivii, które było dołączane do Kolekcjonerskiej Edycji wydania 2 części gry "Wiedźmin" z podtytułem: "Zabójcy Królów", które można było otrzymać na kilka dni przed oficjalną premierą gry, która miała miejsce 17 Maja 2k11
  12. Flaga Unii Europejskiej (UE), podarowana przez europosła, Łukasza Kohuta, w celu rozsierdzenia byłej premier Polski, Beaty Szydło na pierwszej sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego w Strasburgu
  13. Fotel z programu "Szymon Majewski Show (SMS)"(2005-11) na których - a jakżeby nie kto inny jak sam Szymon Majewski(!) sadzał często i gęsto, Swoich gości. Fotel został przekazany przez producentów programu w 2009 roku i sądzę, że na pewno, przyozdobi jeszcze nie jedno wnętrze jakiegoś budynku
  14. Harlequinn, autorstwa naryfitness.pl
  15. Jacuzzi studentów Akademii Górniczo-Hutniczej (AGH) w Krakowie. Legendarny, memiczny model Intex PureSpa Jet & Bubble Deluxe 28462 + PEŁNY WYPOSAŻ
  16. Kolacja na OFFP Pyrkon z gośćmi specjalnymi edycji rok 2020tego. Dodatkowo, dorzucane są dwie wejściówki na Festiwal. | Wincyj o samym Festiwalu, można znaleźć na ich oficjalnej stronie internetowej oraz na Facebboku. 
  17. Koszulka, kufel i papierowa pamiątkowa torba od Whiskey In The Jar Steakhouse and Club w Łodzi (Klub znajduje się w łódzkiej Manufakturze, przy ul. Drewnowskiej 58b | Strona klubu | Strona łódzkiej Manu ) dla Sztabu WOŚP Łódź. Jedyny taki świąteczny, bożonarodzeniowy zestaw dla niegrzecznej dziewczynki jaki mógł się trafić pod wielkoorkiestrową jemiołą ;DDD#avesatan 
  18. Koszulka Pol'and'rock'u roku 2018 z hasłem; "Daję się rozbroić - na rzecz uśmiechniętych Polaków"
  19. Koszulka koloru białego z bardzo wyjątkowym nadrukiem z Pol'and'Rock Festiwal 2019 z podpisem Jurka Owsiaka. 
  20. Koszulka (orginalna) z Przystanku Woodstock 2012 (Edycja Polska), niosąca hasło; "Stop przemocy! Stop narkotykom!". 
  21. Koszulka mająca ponad 25 lat na karku, która robi co chce ze swoim życiem. Pochodzi z roku 1993 i do dziś ma się dobrze. Jedyny taki unikat pochodzący z 1 Finału Orkiestry z okresu lat 90tych, kiedy to dopiero cały ten "cyrk karnawałowy w środku Zimy" jeszcze nim nie był a jednocześnie był ale w zupełnie innej formie. 
  22. Koszulki z: I (1 Finału) Link: https://archiwum.allegro.pl/oferta/mega-unikat-koszulka-wosp-1993-robta-co-chceta-xl-i8852856005.html, XXII (12 Finału) Link: https://archiwum.allegro.pl/oferta/koszulka-t-shirt-xii-finalu-wosp-z-2004-roku-i8852044020.html, XVIII (18 Finału) Link: https://archiwum.allegro.pl/oferta/t-shirt-koszulka-wosp-zloty-melon-i8366745061.html, XXI (21 Finału) Link: https://allegro.pl/oferta/koszulka-21-final-wosp-8829518562, XXII (22 Finał) Link: https://archiwum.allegro.pl/oferta/koszulka-t-shirt-reksio-22-final-i8852014257.html, XXVII (27 Finału), Link: https://archiwum.allegro.pl/oferta/koszulka-z-27-finalu-wosp-nowa-l-i8863245530.html, XXVIII (28 Finału) Link: https://archiwum.allegro.pl/oferta/czerwona-wosp-owa-koszulka-w-rozmiarze-xl-i8812062251.html | https://archiwum.allegro.pl/oferta/koszulka-fruit-of-the-loom-z-logo-wosp-i8851453573.html
  23. Koszulka pełna dialogu od lęborskiego Stowarzyszenia "Dialog", działającego na rzecz ksenofobii, nietolerancji, dyskryminacji, antysemityzmu, nacjonalizmu i wszelkich ideologii mających u podstaw nienawiść i pogardy dla drugiego człowieka oraz łamania fundamentalnych praw wolności i godności każdego mieszkańca bez wykluczania go z życia publicznego. Więcej o nich, na ich stronie na Fb. | Ciekawostka: W 1999 próbowano zorganizować Przystanek Woodstock na lotnisku w Lubowidzu w Lęborku ale się to nie udało (a szkoda). Przynajmniej pozostaje obecnie działalność aukcyjna i pewnie stąd koszulka została wystawiona. 
  24. Koszulka "Głos który zburzył Mur", wydana z okazji 20lecia pierwszych wolnych wyborów w Polsce (4 Czerwca 2009) z podpisami Senatora Marka Borowskiego Oraz Polityka Janusza Onyszkiewicza. 
  25. Koszulka z kultowej serii: "Mam gen wolności" od użytkownika Eva_allegro. Jej oryginalnym twórcą, są założyciele strony www.genwolnosci.pl (strona nie istnieje). Więcej o samych koszulkach, jak i ludziach w nich chodzących, znajdziemy tutaj i tu
  26. Ratujemy i Uczymy Ratować - Bruksela 2019. Jedna z kilkudziesięciu egzemplarzy, które zostały stworzone dla ekipy instruktorów, którzy w dniach 19-27 Października, gościli w Szkole Europejskiej w Brukseli (Belgia), tym samym tworząc historyczny wyjazd, ponieważ pierwszy raz program dotarł poza granicę Polski. | Więcej o programie, można znaleźć w tym miejscu. 
  27. Koszulka poznańskiego ogrodu zoologicznego (zoo), z podobizną tygrysa. Unikatowa, bo i samo zdjęcie jest unikatowe. Jest to "podobizna" jednego z Nieśmiertelnych, tygrysów uratowanych przez władze ogrodu od niechybnej śmierci w 2019 roku. Nie wiem kto dokładnie jest autorem/ką zdjęć ale oba, można znaleźć na stronie ogrodu w tym oraz w tym miejscu.
  28. Koszulka rodzaju termoaktywna z miejscowości Koniec Świata (której to prawdziwa nazwa nosi, Głuszyna-Podlas, przyp. Wikipedia.pl) od portalu Moto-Turysta.pl (którzy włączyli się do orkiestrowania podczas XIII Finału w 2005 roku oraz zebrali w 2020 roku, 92 629,35 ZŁ ze 151 aukcji. Wszystko to można ujrzeć w zakładce na ich portalu.) i firmy Galibier.
  29. Koszulka ze słynnym tekstem z serii gier Grand Theft Auto (GTA)"Mission Passed! Respect+" ("Misja wykonana! +do Respektu") od serwisu WymieńGry.pl
  30. Koszulka "Extra Żytnia Wódka" projektu SOL'S. Ciekawa pamiątka minionej epoki minionego stylu życia wielu polaków. xD Szkoda, że nie udało mi się jej wylicytować ;_/
  31. Koszulka-hasło "Pomaganie jest dziecinnie proste", z oficjalnego sklepu Fundacji WOŚP, SiemaShopu.pl. Fakt, damski podwójny XL ALE ale.. ponoć ten rozmiar pasuje na męski pojedynczy XL/L z mojej wiedzy fana-nie fana "Gwiezdnych Wojen", więc za rok może dwa, uda mi się jakąś wylicytować a jak nie, to nie wytrzymię i kupię z orkiestrowego szopu i pal to licho, będą ją miał xPP
  32. Koszulka z PEWEXu. Tak, tego samego, kultowego PEWEXu (Przedsiębiorstwa Eksportu Wewnętrznego) Polskiej Republiki Ludowej (PRL), kiedy w innych sklepach, było mięso na kartki, ocet na półkach a na papier toaletowy dostawało się przydział. Również kolejna kultowa pamiątka zamierzchłych czasów
  33. Kult-koszulka Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego (ALO) przy PJATK (Polsko-Japońskiej Akademii Technik Komputerowych) w Warszawie (Wa-wie), znajdującej się przy ul. Szczęśliwickiej 33A. Wzór został zaprojektowany przez Karolinę Łubkowską 
  34. Koszulka Fundacji Najsłodsi, założonej przez dziennikarza muzycznego, producenta radiowo-telewizyjnego, Michała Figurskiego. Nadrzędnym celem jest mówienie o celach leczenia cukrzycy, uniknięcie jej niewidocznych na początku, a groźnych powikłań u młodych ludzi, mających całe życie przed sobą. Koszulka jest koloru złoto-czarnego i jest to limitowany egzemplarz, niedostępny nigdzie indziej. (Więcej o najsłodszej fundacji w Polsce a być może też na świecie, tutaj oraz tutaj)
  35. Koszulka, z limitowanej edycji przygotowanej dla zespołu artystów Platige Image S.A., którzy brali udział w realizacji serialu "Wiedźmin" dla platformy Netflix. Nie do zdobycia w sklepie, ba... nawet na Bazarze Różyckiego. ;DDD
  36. Koszulka z limitowanej edycji Pokolenie PK (Pana Klekska) od sklepu Bajka Pana Kleksa. Tylko dla najzagorzalszych "kibiców" filmu: "Akademia Pana Kleska" z 1983 roku czy: "Podróży Pana Kleksa" z 1985 r., nie wspominając już o twórczości Jana Brzechwy, "ojca" Ambrożego Kleksa. 
  37. Koszulka autorska: "Dlatego nie mów mi o miłości" z Festiwalu: "Pamiętajmy o Osieckiej", odbywającego się corocznie w Teatrze Nowym w Poznaniu. (Więcej o Festiwalu tutaj a także na stronie TN w POZ). Grafikę wykonał poznański ilustrator Olek Pujszo
  38. Koszulka techniczna 14 Biegu "Policz Się Z Cukrzycą (PSZC)" roku 2020 od użytkowniczki coffeetea. Była ona dodawana do każdego pakietu startowego, każdego uczestnika biegu. (Więcej o samej akcji tutaj i o tym jak zapisać się na bieg tutaj)
  39. Koszulka 'Zarysowany elektronik'  [uraczona jako gadżet w ramach corocznych sztabowych odwiedzin] ze specjalną dedykacją od samego Jurka a dokładniej to tekstem skierowanym specjalnie do wszystkich elektroników NA CAŁYM świecie.
  40. Kurtka-samurajka, Johnny'ego Silverhanda z gry "Cyberpunk 2077" od CD Projekt RED. Edycja limitowana - rozdawana przedstawicielom mediów i uczestnikom pokazów gry w 2019 roku na targach E3 oraz Gamescom. 
  41. Kurtka-wypierdalajka z kultowego już, filmu lat 90tych XX wieku, "Psy" w reżyserce Władka Pasikowskiego i wyprodukowanego przez Julka Machulskiego. W tej kurtce, Franz Maurer (grany przez Bogusia Lindę) po dziś dzień, każe wypierdalać wszystkim kto wejdzie mu w drogę, niemiłosiernie przy tym żując gumą balonową, trzymawszy w dłoniach kałacha AK-47 w tej jednej ze słynnych scen polskiej kinematografii
  42. Koszulka z kultowym, memicznym tekstem: „Nie wiem, Nie znam się, zarobiony jestem" od użytkownika Ruslan_Katia
  43. Koszulka mówiąca o tym, że, krąży Płotka, tzn., plotka że ktoś tutaj potrzebuje pomocy Wiedźmina od mistrza kreski – Konrad Rysuje (odnośnik do strony oraz do sklepiku) i Sztabu WOŚP, Wojtusiaki.pl z Poznania
  44. Koszulka meczowa WOŚP "kontra" TVN 2019 z "nieszczęśliwym" numerem 13. Posiadam taką samą z innej licytacji i jestem dumny że udało mi się ją dorwać, ponieważ wzory na niej są wspaniałe, moim zdaniem. Więcej o samym wydarzeniu, na jego oficjalnej stronie w internecie
  45. Koszulka-unikat XX i XXI Finału WOŚP. Koszulka pochodzi z lat 2012-13 gdzie grano z pompą dla wcześniaków oraz kobiet w ciąży z cukrzycą (2012) oraz wnucząt i dziadków (2013)
  46. Koszulka domokulturowa od Domu Kultury w Starych Babicach (oraz tamtejszego Sztabu WOŚP #5299) zaprojektowana, a jakże, przez najlepszego grafika na świecie (co tym mocniej, zachęca do jej noszenia).
  47. Koszulka (z czapką ale to jednak nadal koszulka xD) muzycznego tria, LMP (Lej Mi Pół) czyli 100% "czysta" (a może "trzysta"? xD) muzyka punkowa z zagrychą bądź popitą (wedle gustu xD) w postaci muzyki metalowej. Więcej o tych wariatach, na ich oficjalnej stronce
  48. Kolekcjonerska koszulka z największego muzycznego festiwalu świata ale w polskim wydaniu czyli Przystanku Woodstock z roku 2017. Koszulka w wood-stock-owo-hendrixowe wzorki i kolorki
  49. Koszulka (oficjalna) Fundacji Wielkopolskie Wioslarstwo od Miasta Poznań/Official T-shirt Rowing of the Wielkopolska Region Foundation by City of Poznan | więcej o tych zawodach/more about the championships
  50. Rosjanka Niva (Łada), charytatywnego Rajdu ZŁOmbol2'19 od blogu Jakuby "Podziaranego Taty" Urbaniaka
  51. Maskotka-przytulanka o imieniu Effik czyli królik który kocha się przytulać i być przytulanym, pomimo swojej dość szarej, "niekolorowej" i "smutnej" aparycjiEfiś został stworzony przez polską markę Effiki, prowadzoną przez Annę Sadzińską a także wspierany przez aktorkę, Małgorzatę "Gosię" Sochę, która to - najprawdopodobniej - też lubi przytulać się jak jej "kochany" Efiś
  52. Maskotka Kot Pusheen Trzymający Ciastko. Ten kotek jest szybszy od Ciasteczkowego Potwora z "Ulicy Sezamkowej" oraz Howarda Langstona ze "Świątecznej Gorączki" i niestety, pierwszy zjada wszystkie ciastka. xDDD
  53. Medalion z netflixowego serialu "Wiedźmin" (2019-). Orginalny
  54. Miś Koala - Maskotka/Pluszak - "Hołd dla Australii" od ekipy piesków rasy Golden Retriever dla WOŚP Wrocław, "poparzonej" od ogni ją trawiących w 2020 roku, który został przekazany przez pewną starszą panią, która powróciła do Polski po ponad 20 latach spędzonych w tym kraju a nie mogła ścierpieć widoku natury krzywdzącej naturę
  55. MONSTER FIAT 126P wybudowany programie "99 Godzin" (lecący na kanale TVN Turbo). Powstał przez połączenie ramy, wraz z silnikiem, napędami i zawieszeniem, z Suzuki Samuraja oraz nadwozia Fiata 126p czyli popularnego malucha. Podarunek od Sztabu WOŚP w Dzierżonowie. 
  56. Obraz Geralta z Rivii (w tej roli, Henry Cavill), zwanego też Białym Wilkiem. Serial Wiedźmin (2019-) produkcji internetowej platformy Netflix, malunek natomiast jest autorstwa Emilii Olichwier
  57. Obraz pt: "Anioły 2020", pełnego autorstwa, aktora wszechstronnego, Artura Barcisia (Wincyj o samym aktorze na Jego oficjalnej stronie internetowej oraz bazie danych portalu Filmweb.pl)
  58. Pies Reksio na pluszowym serduszku numer 1 oraz serduszku numer 2, od Pani Heleny Filek-Marszałek, która to, jest właścicielką majątkowych praw autorskich do wizerunku Reksia. Posiada także prawa z rejestracji znaków towarowych dotyczących wizerunku Reksia i nazwy Reksio, które stanowią utwory w rozumieniu ustawy o Prawie autorskim i prawach pokrewnych.
  59. Pizza z rekordem Polski, przyozdobiona aż 80 sztukami jadalnych płatków 23-karatowego złota od Centrum Szkoleniowym Sieci Pizzerii Biesiadowo w Aleksandrowie Łódzkim
  60. Plakat z oficjalnej polskiej premiery, serialu "The Wither" (z pol. "Wiedźmin") w Warszawie z 2019 r., z podpisami Henry'ego Cavilla, Freyi Allan, Anyi Chalotry, Lauren S. Hissrich i Tomasza Bagińskiego 
  61. Pojemnik w kształcie kosza na odpady szklane i szkło - Zielony. Pojemnik został wykonany w całkowicie eko sposób
  62. Pojemnik w kształcie kosza na odpady plastikowe i z tworzyw sztucznych - Żółty. Wylicytowany przeze mnie
  63. Pojemnik w kształcie kosza na odpady papierowe oraz papier - Błękitny. Również wylicytowany przeze mnie
  64. Pontiac Trans Am, rocznik'83 z KULTOWO-LEGENDARNEGO kryminalno-przygodowo-dramatycznego z nasiąkniętym akcją klimatem lat 80tych XX wieku, serialu "Nieustraszony (oryg. Knightrider)" a którego to prawdziwe imię brzmi KITT. Zbudowany przez braci Collins czyli Rafała i Grzegorza Chmielewskich. W serialu, KITTowi (William Daniels), głosowo towarzyszy Michael Knight (David Hasselhoff) i pewnie gdybym nie żył bardzo skromnie, to wtem ja mógłbym zostać głosem Nieustraszonego. Ahh... pomażyć można
  65. Pierwszy z trójki Braci Ptaszorów w różowej czapce. Najstarszy, największy i z największym wytrzeszczem gałek ocznych
  66. Drugi z trójki Braci Ptaszorów, ten z seledynowej czapeczce i ten jedyny co ma zeza w górę i w dół albo najbardziej szalone spojrzenie
  67. Trzeci z trójki Braci Ptaszorów, o, to ten w błękitnej czapce, o, to ten co również ma rozjechane spojrzenie, o, to ten co zawsze jest trzeci
  68. Przeddeadline-owe otłuszczanie sobie życia wraz z redakcją czasopisma Cd-Action
  69. Prezenty od gości OFFP Pyrkon na rok 2020. Ogólnopolski Festiwal Fantastyki Pyrkon (w skrócie OFFP), to Fantastyczne Miejsce Spotkań w którym każdy pomniejszy i powiększy fan szeroko pojętej popkultury i fantastyki, może zagościć każdego roku w Poznaniu przez okrągłe 3 dni. Wincyj o samym Festiwalu, można znaleźć na ich oficjalnej stronie internetowej oraz na Facebboku. 
  70. Przypinka z hasłem/sloganem: "Kons(ty)tuc(ja) 
  71. Przyprawnik-organizer na przyprawy do kuchnii od MadEin_76. W komplecie z organizerem znajdziesz 4 zestawy naklejek, z których każdy składa się z 24 estetycznych naklejek (23 z nazwami najpopularniejszych przyprawi 1 do samodzielnego opisania). Podany model mieści 19 przypraw w porównaniu do limitowanego. Jak zobaczyłem to rozwiązanie i samo określenie "przyprawnik", tak mi się to spodobało że sprawię taki swojej mamie, która ma niezły burdel z tymi przyprawami w kuchni (że tak się posiłkować będę zwrotem z kultowej komedii, "Seksmisja" (1983) ;DD)
  72. Serduszko miedziane, wykute przez kowala-artystę, P. Mieczysława Hulewicza z Czarnej Wsi Kościelnej, gdzie ma kuźnię i galerię swoich prac (dla zainteresowanych proszę szukać - Szlak Rękodzieła Ludowego na Podlasiu, np: www.atrakcjepodlasia.pl). Edycja Limitowana!!!  Nr 7
  73. Serduszka orkiestrowe, błękitne, pochodzące z XVIII Finału 2010, gdzie część środków ze zbiórki, została min. przekazana na ogólnokrajową akcję o nazwie: "Stop Powodziom", która ma na celu zapobiegać wszelkim rodzai/jom powodzi w Polsce i w Europie (więcej o tej katastrofie, za przypisem Wiki), choć mnie się również kojarzy nieco z akcją: "Pokonamy fale" i pomocą dla ofiar tsunami po trzęsieniu ziemi na Oceanie Indyjskim w 2004 roku czy choćby z tym, że jedno z nich, lata temu dostałem od policjanta podczas jednego z Finałów we Wrocławiu. 
  74. Serducho-naszywka WOŚP od MOTOHAFT.PL (wincyj o nich, tutaj), profesjonalnej hafciarni i studia projektowego haftu komputerowego, hafciarni wyspecjalizowanej w usługach dla miłośników motocykli. Każdego roku próbuję, dzielnie walczę (o kilku Finałów) w licytacjach aby zdobyć ten biało-czerowony rodzaj oraz inne, limitowane wielo-kolorowe rodzaje naszywek ale niestety... inni licytujący są mocniejsi w ofertach. xPPP Może za rok (znowu) się uda? xDD 
  75. Spotkanie z aktorką, Małgorzatą "Gosią" Sochą, maskotka-przytulas o imieniu Effik i kilka innych niespodzianek od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, związanych ze spotkaniem z aktorką
  76. Szalik "Kons(ty)tuc(ja) od posłanki, Anity Sowińskiej
  77. T-shirt z Woodstock 2015 (Edycja Polska0 z limitowanej kolekcji od serwisu zakupowego Allegro
  78. TOI-TOI w wersji skarbonkowej. Najbardziej kultowy przenośny kibel, wucet, sracz czy jakkolwiek nazwać ten "wechikuł" higieny osobistej, został skonwertowany do formatu... tak tak, napełniacza finansów ludzkich a niekoniecznie fizjologicznych potrzeb. xDDD Jebłem wewnętrznie jak to zobaczyłem i ten kto wpadł na tak srogi wzór, powinien dostać jakiś roczny zapas papieru toaletowego, ponieważ no nie powiem.. ryj sam się cieszy na widok czegoś takiego xPP
  79. Wystawa „Sztuka DC. Świt superbohaterów”, która w Polsce miała miejsce w dniach 28/09/2019- 31/12/2019 w EC1 Łódź przy ul. Targowej 1/3. „EC1 Łódź – Miasto Kultury” w Łodzi połączyło siły z DC EntertainmentWarner Bros. Consumer Products oraz Art Ludique – Le Musée, by po raz pierwszy w tej części Europy zaprezentować „Sztukę DC. Świt superbohaterów” – jedyną w swoim rodzaju wystawę, która celebruje bogatą historię DC, jej unikatową mitologię oraz takie ikoniczne postaci jak Superman, Batman, Wonder Woman i Joker. Więcej o samej wystawie i jej podsumowaniu, w tym oraz tym miejscu.  
  80. Zestaw bardzo interesujących, pocztówek, reklamujących różne światopoglądowe myśli i myśliczki
  81. Zdjęcie 30tej Jubileuszowej Gali Finałowej Miss Polski w Katowicach z roku 2019, autorstwa Pawła Wądołowskiego. Zdjęcie ukazuje dziennikarza oraz prezentera radiowo-telewizyjnego, Zygmunta Chajzera, trzymającego jubileuszowe "balony" (specjalnie ujęte w cudzysłów, ponieważ jest to określenie na kobiece piersi, dość specyficzne i mocno humorystyczne). 
  82. Żaglówka, całkiem drewniana, całkiem ozdobna od firmy Stora Enso, która na pewno zawsze będzie niesiona wiatrem w swych żaglach przez ludzi o dobrym sercu


A tutaj spis pozostałych wszystkich przedmiotów i nie-przedmiotów, które również miałem okazję poobserwować z powodu mojego zaciekawienia nimi przez wzgląd czy to na dawne sentymenty czy na rzeczy, które kiedyś mnie ciekawiły, interesowały, byłem czegoś fanem lub byłem częścią jakiegoś światka. 

|| Nazwy aukcji ułożone alfabetycznie ||:

  1. Autograf Rafała "Sonica" Sonika, na serduszku autorstwa Natalii Lidak-Hofset 
  2. Autograf Artura Barcisia, również na serduszku autorstwa Natalii Lidak-Hofset 
  3. Butelka podróżna, składana o pojemności 420 ml z karabińczykiem od użytkowniczki espenta aby zawsze być zero waste (nie marnującym) i eco (eko) w podróży, na każdym zakątku świata
  4. Czapka Rajdu Dakar 2k20
  5. Czapka z autografem legendy MotoGP, Valentina ''Doktora" Rossiego od oficjalnego importera i dystrybutora produktów marki VR46 Racing oraz Gruppo Pritelli w Polsce
  6. Czapka, Kajetana ''Kajto'' Kajetanowicza, trzykrotnego Rajdowego Mistrza Europy, czterokrotnego Mistrza Polski oraz trzykrotny zwycięzcy Rajdu Polski
  7. Czapaja z oficjalnej kolekcyji, zespołu ROKiT Williams Racing + autografik Roberta ''Kubiki" Kubicy, pierwszego polaka w Formule 1
  8. Czapka z daszkiem z oficjalnej kolekcji Formuła 1 Mercedes AMG Petronas Motosport, podarowana od przedstawiciela firmy Petronas w Polsce
  9. Czapka Forda Mustanga, ikonicznej legendy wśród samochodowych modeli świata motoryzacji od warszawskiej Auto Palazy Bielany
  10. Czapka typu "uszatka" od producenta piwa Lech
  11. Czapka na głowę i komin na szyję, uszyta z "dresowej" tkaniny w nieco "dalmatyńczykowym" stylu 
  12. Czapajka dla ludzi lubiących Panią Zimę na licencji Tymbarku
  13. Czapko-komin z motywem przewodnim, przygód najsłynniejszych wieśniaków świata, Smerfów
  14. Fotele dwa kreacji Stora Enso, które są w pełni ekologiczne na otoczenia oraz ich użytkowników. Fotele zostały podpisane przez gości Akademii Sztuk Przepięknych podczas Festu Pol'And'Rock 2019
  15. Gadżety od Do Góry Kotami czyli profesjonalnych kocich niań i opiekunów. To także zespół miłośników kotów, cały czas się dokształcający w świecie tych zawsze lądujących na 4 łapy, czworonogów, tylko po to aby zapewnić Waszym kotom jak najlepszą opiekę.  
  16. Grill ogrodowo-recyklingowy zbudowany z materiałów w całości z odzysku. Grill jest na kółkach, co dodaje mu mobilności. 
  17. Kalendarz "Wracam. Walczę. Zwyciężam" z podpisem Rafała "Sonica" Sonika (#101) na tegoroczną edycję Rajdu Dakar 2k20 + autograf
  18. Koszulka dla nieprofesjonalnego rolnika (lub rolniczki) od użytkownika NPRolnik (klik)
  19. Koszulka MSI True Gaming: "Some are PC, we are gaming." od użytkownika radim3233
  20. Koszulka a'la offroad (terenowa) od ekipy 4x4 Malbork i okolice oraz malborskiego Sztabu WOŚP. Ekipa offroadowców, specjalizuje się w min. robieniu imprezy, gdzie "zamieniają" swoje terenówki na taksówki. Każdego roku, można zatem będzie pobrykać po ternach Muzeum Zamkowego (Więcej o samym Muzeum, w tym miejscu)
  21. Koszulka krakowskich Pasjonatów Ratownictwa Medycznego (PRM). Unikat na skalę Polski. Więcej o Pasjonatach, na ich stronie na Facebooku (w tym miejscu). 
  22. Koszulka-rajdówka z autografem Tomka Kuchara, jednego z pierwszych polaków, którzy dotychczas mieli okazję, mierzyć się w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Świata (WRC). Tomek wystąpił tam aż 21 razy, ścigając się min. Toyotą Corolla czy Fordem Focus w wersji WRC (źr. Wiki)
  23. Książki min.: księdza Grzegorza Kramera SJ, dziennikarki i felietoniski Karoliny Korwin Piotrowskiej, dziennikarza, pisarza, publicysty Szymona Hołowni,  aktora Jerzego Stuhra i ks. Andrzeja Lutera, teatrolog, publicysty, pisarza Arkadiusza Szarańca, restauratorki, malarki, felietoniski i osobowości tw Magdaleny Gessler czy rajdowca (kierowcy rajdowego), prezentera telewizyjnego, sportowca Krzysztofa "Hołka" Hołowczyca
  24. Oficjalna koszulka serwisu Tatromaniak.pl. Koszulka tylko dla ludzi, którzy czują pociąg do gór (wszelakich a nie wyłącznie tych tatrzańskich, he he ;D) | Link do oficjalnej strony serwisu
  25. Kubek wraz z koszulkowym "kożuszkiem" z logiem Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej oraz Starostwa Kolskiego (w skrócie OSM Koło) z IV Wielkopolskiego Święta Mleka i Powiatu Kolskiego (klik / klik2)
  26. Kubek miedziany typu julep. Dla innych na drinki a dla kogoś kto tworzy kostiumy i bawi się w cosplay, idealny "gadżet" jako część jego kostiumowych rekwizytów. ;D Nic, tylko polować na takie okazje za każdym razem gdy są Finały
  27. Maski przeciwsmogowe: firmy Med Patent z autografem Jana Błachowicza, zawodnika mieszanych sztuk walki (MMA) wagi półciężkiej, także utytułowanego grapplera i zawodnika boksu tajskiego oraz maska firmy RZ Mask Polska, model M2 Dust+
  28. Organizer na przyprawy w wydaniu MINI. Wymiary: 47 cm na 25 cm Organizer składa się z podstawy, słoiczków (18 sztuk), naklejek z nazwami przypraw 60 sztuk. Proste rozwiązanie dla każdej/ego nowoczesnej/ego Pani/a domu :) 
  29. Plastron z logiem Orkiestry od SporstBIBS,pl
  30. Płyty kompaktowe (płyty CD) min. takich artystów i muzyków jak (kolejność alfabetyczna): ABBA - GOLD Greatest Hits, Alicja Majewska - Żyć Się Chce, Agnieszka Chylińska - '25 lat Chylińskiej i Pol'And'Rock', Andrzeja Piasecznego - 'Kalejdoskop' oraz 'Andrzej Piaseczny', Grzegorz Turnau - Tutaj Jestem, Kombi - Złota Kolekcja Wyd. z 2000 r., Margaret - "Add The Blonde" (Reedycja), Młynarski Plays Młynarski - The Album, Piotra Machalicy - 'Moje Chmury Płyną Nisko', Piotra Rubika - Habitat Cz. 1 - Psałterz Wrześniowy - Tu Es Petrus - Rubik One + wydania gazetowe, Stanisławy Celińskiej - Malinowa... Album, Varius Manx & Kasia Stankiewicz - Ent,
  31. Płyty winylowe (płyty LP): "Tribute to Tomasz Stańko" by Piotr Schmidt Music X Wojciech Niedziela X Maciej Garbowski X Krzysztof Gradziuk oraz "Animal Magnetism" by Scorpions (w składzie: Rudolf Schenker (gitara), Klaus Meine (wokal), Matthias Jabs (gitara), Paweł Mąciwoda (gitara), Mikkey Dee (perkusja))
  32. Pojemnik na posiłek po śniadaniu (z ang. lunch) ze sztućcami a wszystko to wykonane z włókna bambusowego, tylko po to aby zawsze być zero waste (nie marnującym) i eco (eko) w podróży czy w domu, na każdym zakątku świata
  33. Poncho z Ekwadoru, zakupione na bazarze w małej wiosce Atahualpa, podczas obchodów dnia St.Pedro i St.Juan od GLOBSTORY. (Czy wiecie jak trudno jest upchać PONCHO do 40 litrowego plecaka? :D)
  34. Poncho número 2 od HAILYSxJJKsklep
  35. Skarbonka kupiona w Home&You. Kocia i bardzo, bardzo ale to bardzo uśmiechnięta
  36. Skarbonka z kultowej animacji studia Pixar i Disneya, "Toy Story" (1995). Orginalna 
  37. Skarbonka z (tak poszkodowanej przez ogień w 2020 roku) Australii, wraz z wizerunkiem oficjalnego nominału, dolarów australijskich "w kwocie" 100AUD i pocztówka z Operą w Sydney od prawdziwego polskiego australijczyka (nie wiem czy szukającego żony niczym ten z kultowej komedii z 1963 roku ale pomińmy ten "szczegół". ;PPP ;D)
  38. Sos paprykowy, domowej własnej roboty, łostry jak skurwesyn, ekologicznie przygotowany wedle tajemnej receptury użytkownika urbinek
  39. Torba siateczkowa do przechowywania warzyw, owoców. Bardzo praktyczna, dzięki czemu, zaoszczędzimy miejsce na ulubione owoce czy warzywa, codziennie w praktycznie każdej kuchennej przestrzeni. 
  40. Trening z Aśką Jędrzejczyk, chyba drugą po Agnieszce Rylik, najbardziej rozpoznawalnej kobiecie w świecie sportów walki, typowo "zarezerwowanych" dla mężczyzn 
  41. Yerba Mate, zestaw Amazonka Bombilla i Taragui Naranja de Oriente wraz z naczynkiem
  42. Zdjęcia wybitnych dam sportów przeznaczonych głównie dla mężczyzn: pierwsza z nich, to Agnieszka Rylik (boks, kick-boxing) a druga to Małgorzata ''Gosia'' Rdest (kierowca wyścigowy, sporty motorowe)
  43. Volkswagen "Ogór(ek)" Bus (T1) w formie skarbonkowej, od poznańskich przedstawicieli salonu, otrzymany kiedyś prywatnie w ręce Jurka Owsiaka
  44. Zlewozmywak kuchenny narożny jednokomorowy z dwoma ociekaczami w zestawie z baterią i syfonem automatycznym od firmy Franke Polska (Więcej o Grupie Franke, znajdziesz tu). Linia Maris, model MRG 612 E zbudowany z fragranitu z baterią kuchenną firmy ARBO i syfonem automatycznym sterowanym pokrętłem z przelewem i podłączeniem zmywarki lub pralki, co zapewne, służy przyoszczędzeniu na wodzie w trakcie zmywania naczyń. 

Na sam koniec obydwu tych list, licytacja przedmiotu niezwykle wartościowego ale i zarazem bezcennego - którego - NIKT SIĘ NIE SPODZIEWAŁ (wliczając w to memiczną Hiszpańską Inkwizycję Monthy'ego Pythona) - że - zostanie przekazana na rzecz Finału...



LEGENDA: 
*relacjonista-strumykowiec (z ang. oryg. streamer, live streamer) - Człek zajmujący się relacjonowaniem na żywo (z ang. oryg. live streaming), wielu rzeczy, od rozgrywek świata gier komputerowych (w głównej mierze), 
poprzez audycje ze świata muzyki, filmu, kultury i sztuki, wideo-blogowanie, kończąc na informacji czy recenzjach, gdzie całość, niezależnie od kategorii i dziedziny życia, jest podawana w formie internetowej.

**Oznaczenia: #TUZZ/#EOT - Skrót od sformułowania: "Temat uważam za zakończony", będący moją prywatną interpretacją oryginału, pochodzącego ze slangu młodzieżowego: "End of topic/thread" w języku angielskim, oznaczającego tyle co wyczerpanie tematu, wątku do rozmowy czy też prowadzenia jakiejkolwiek dyskusji w świecie internetów. 

O mnie

Moje zdjęcie
Melancholik o smutnym wnętrzu (z natury). Smerf Maruda (też z natury a nie tylko z charakteru ;P). Z racji nie-oczytalności życiowej, wieczny "poszukiwacz i odkrywca" rzeczy wszelakich. W swoim postępowaniu bywa z charakteru zdeterminowany i uparty, jeśli zajdzie taka potrzeba, nawet bardzo. W swoim życiu (prawie) zawsze podąża "za głosem serca" (i nie tylko), aniżeli "rozsądku". Jest niczym John "Hannibal" Smith z "Drużyny A" i: "Lubi, kiedy wszystko idzie zgodnie z planem" kiedy idzie przez życie. Kocha truskawki, kanapki i kolor błękitu oraz szarości. Z różnymi skutkami (uwielbia) angażować się w coś "bez pamięci" (beznamiętnie). Fan min. sałaty i Dartha Vadera a.... o resztę rzeczy, to proszę pytać na żywo lub w innej części internetu.

Szukaj na tym blogu